Etykiety

wtorek, 22 listopada 2016

Zupa marchewkowa/ marchwianka z ryżem

Mamy taką piękną pogodę jakby miała nadejść wiosna, a tu grudzień za pasem ;-). My niestety nie możemy uwolnić się od kataru, więc na obiad mieliśmy pyszną i zdrową, rozgrzewającą zupkę marchewkową. Ma tak piękny, intensywny żółty kolor, że Mały A. nazwał ją adekwatnie do panującej na zewnątrz aury - "zupa słoneczna" ;-).




Składniki:

- 400g marchwi;
- 1 duża cebula;
- 1 i 3/4 bulionu warzywnego;
- woreczek ryżu;
- łyżka masła;
- łyżka soku z cytryny;
- 2 łyżki  posiekanej natki pietruszki;
- cukier, sól, pieprz

Przygotowanie:

Marchewki obieramy, myjemy, trzemy na tarce o grubych oczkach. Cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Marchewkę i cebulę smażymy na maśle aż trochę zmiękną. Warzywa zalewamy bulionem, jeżeli nie jest on wystarczająco słony, to odrobinę dosalamy, gotujemy ok. 20 minut na małym ogniu. Lekko ostudzoną zupę przecieramy przez sito. Dodajemy odrobinę cukru, pieprzu i sok z cytryny. Chwilę jeszcze gotujemy. Jeżeli chcemy, możemy wsypać do niej ryż i gotować razem jeszcze około 30 minut.

Ja nie lubię rozgotowanego ryżu, zważywszy, że u mnie często zupy się podgrzewa, więc ryż gotuję osobno. Tak osobno ugotowany ryż formuję na talerzu łyżką do ziemniaków w kulki i zalewam ciepłą zupą, posypuję także odrobiną zieleniny.





Hela

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz